Ciasto z rabarbarem sypane. Rabarbar mimo późnej i ospałej wiosny obrodził nad podziw pięknie. Ciasto z rabarbarem i budyniem. Prosty przepis na pyszne ciasto sypane. Coś trzeba z niego zrobić, jakoś z kompotu wyrosłam, a jeszcze niedawno mogłam go pić litrami. Został wypiek tylko jaki? Na zwykłe ciasto z wciśniętym w nie rabarbarem nie miałam ochoty. Chciałam coś ekstra, innego a przy tym niezbyt pracochłonnego i stanęło na….sypanym cieście. Szybko, prosto, wręcz wzorowo nim dzieci przestaną grać w gry a dorośli się zorientują, że to już.
Ciasto z rabarbarem sypane
2 szklanki mąki z pierwszego przemiału
Ciasto razowe sypane z…rabarbarem |
Ciasto z rabarbarem sypane
Rabarbar kroimy na 2 cm paski podlewamy wodę, sypiemy cukier i podgrzewamy aby zmiękł. Ma być taki zaparzony i al dente! Powstały sok odlewam i studzimy. W zimnym soku rozprowadzamy kisiel, polewamy nim rabarbar, dodajemy żurawinę i mieszamy.
Ciasto razowe sypane z…rabarbarem |
Mąkę, cukier i skórkę mieszamy razem. Tortownicę 25 cm smarujemy masłem i wysypujemy bułką tartą. Na spód dajemy połowę mąki, a na nią połowę masła.
Następnie idzie jedna druga rabarbaru, cały budyń, znów rabarbar, mąka i reszta masła. Pieczemy w 180 topniach około 60 – 70 min. Na ostatni 20 min przestawiamy ciasto na sam dół aby się ładnie podpiekło od spodu.
Dla mnie bomba, kto nie zje ten….. 🙂 Kruche, delikatne, kwaśny rabarbar i słodki budyń. Jednym zdaniem….ciasto na wiosennego lenia, jak zalazł. 🙂
Dla zainteresowanych, mąkę razową można zastąpić zwykłą, a każde inne słodziwo
zwykłym białym cukrem i nic się nie dzieje.
Ciasto razowe sypane z…rabarbarem, budyniem i żurawiną. |
45 komentarzy
Rabarbar i budyń? Boziuuuu to nie mogło się nie udać! Wygląda tak, że… ahhh 😀
Jak to nie mogło? Udało się i to nawet bardzo się udało 🙂
wygląda bardzo smacznie:)
Dziękuję Justynko 🙂
Ojoj ale to ciasto musi być pyszne 🙂 Elu wyślij do mnie kuriera z tym ciastem 🙂
Ok Marzenko…adres mam, tel mam….tylko ciasta już nie mam 🙁 :))
Mniam, uwielbiam ciasta z budyniem, rewelacja, wygląda przepysznie:)
Ja też Natalia , budyń to świetny dodatek a czasem i myśl przewodnia ciasta.
Ciekawy przepis, pierwszy raz widzę ciasto sypane, naprawdę dla leniuchów.
Do tego rabarbar i budyń, wszystko podane na łonie natury…. czy można chcieć coś więcej????
No może jakiś leżak…
Tylko dzień tygodnia mi tu nie pasuje:)))
Nie trzeba brudzić rąk, zagniatać ciasta itp… lenie mają się z czego cieszyć.
Marzenko…ale na tym cieście nie ma przypisanego dnia tygodnia co do robienia lub konsumpcji 🙂
Chodziło mi o to, że dziś jest dzień pracujący, a takie ciacha na łonie natury kojarzą mi się tylko z wolnymi, leniwymi dniami… 😉
Pyszne i zdrowe ciasto, tylko szkoda, że u mnie nie ma jeszcze rabarbaru 🙂
Na pewno urośnie, przyjdzie na to czas 🙂
Wygląda smakowicie 🙂
Dzięki 🙂
Ale wtorkowo sielankowo u Ciebie Elu 🙂 ciasto pycha! Mnie też już nie rajcuje rabarbar w zwykłym cieście…. a u Ciebie budyń i rabarbar mniam 🙂 Co do ciasta,, dla leniwców,, to takie podobne do tego z kaszą manną, ale na mące nie znałam, zabieram przepis 🙂
Przyznam się Ola że w pierwszym pomyśle miało być z manną, ale zaryzykowałam i zrobiłam z samej mąki. Udało się i smakowało rewelacyjnie 🙂
Zawsze piekę drożdżowca z rabarbarem, ale taka wersja z budyniem jest bardzo kusząca.
Polecam Karolina…dużo szybciej się robi 🙂
Eluniu ciasto na prawdę szybkie tylko że mnie sypane ostatnio nie wyszło 🙁
mój rabarbar jeszcze w pieluchach i musiałam sobie kupić:)
Buziaki i miłego dnia:)
A myślisz Renia że mnie zawsze wyszło, było kilka kleksów nim doszłam do wprawy i swojej wersji 🙂
Piękne ci ciasto wyszło 🙂 Z rabarbarem musi być przepyszne 🙂
Pyszne Madziu, kwaśność rabarbaru i słodycz budyniu…znakomite.
nigdy takiego nie jadłam, u mnie w weekend też nastąpiła inauguracja sezonu rabarbarowego:)
O to będzie kwaśnista uczta 🙂
to ciasto wygląda obłędnie 🙂
Dzięki Gabrysiu 🙂
Wygląda bardzo efektownie, myślę że i smakuje doskonale!
Wypróbuję, bo rabarbar u mnie w ogrodzie dorodny, oj dorodny :))
Polecam bo warto, trzeba tylko czekać aż całkiem ostygnie
Świetny plener i pyszne ciasto, czego chcieć więcej 🙂
Polsko – sielsko – anielsko 🙂
Kusząco wygląda, poproszę kawałek tego pysznego ciasta 🙂
Już Cię Ewunia zapisuję na następny wypiek 🙂
Piękne ciasto Elu, i choć za rabarbarem nie przepadam( w dzieciństwie był non stop wiosną kompot z rabarbaru do obiadu, a ja nie przepadam za jego kwaskowatością;)) to przepis na sypane ciasto na pewno wykorzystam z innymi owocami:) Pozdrawiam Cię ciepło.
Przesyt też nie jest miłym doznaniem. Z jabłkami i śliwkami równie dobrze się sprawdza 🙂
Super, prezentuje się pięknie. A jakie ma ładne wiosenne tło 🙂 CZekam tylko aż mi katar przejdzie i zacznę odzyskiwać smak, bo póki co leżę chora. Wtedy z pewnością się skuszę na tego rabarbarowca z żurawiną i budyniem. Pozdrawiam ciepło 🙂
O biedactwo , ja gdy mam katar gotowanie skracam do minimum, a wszystko doprawiam na przysłowiowe oko. Pozdrawiam Madziu 🙂
Uwielbiam placki z rabarbarem. Ciacho wyszło Ci Elu, że hej! Chyba się zaślinię
Dzięki Weronika 🙂 rabarbar jest chyba trochę niedoceniany, a szkoda. 🙂
Muszę je upiec .
Czekam na efekty 🙂
Zjadłabym, choć sama nie mam odwagi upiec. A widzę, że wygląda świetnie…
Ja też długo się zbierałam nim się odważyłam upiec swoje pierwsze sypane. Później kilka wypieków a może i więcej nim trafiłam na swój system sypania. A teraz to formalności i moc przyjemności 🙂
To ciasto wygląda tak pysznie, że mam ochotę sięgnąć i podkraść kawałeczek 🙂 Pychotka 🙂
Looks delicious.
Regards.
Codesarrival.com
Dealswithin.com
Promosinn.com